poniedziałek, 13 czerwca 2016

uległam : Too Faced Chocolate Bar




Paleta czekoladowych cieni do powiek, dla których naprawdę można stracić głowę! 




16 cieni w różnych odcieniach brązu, ale nie zabrakło tu różu, zarówno matowych jak i opalizujących.






Cienie rzeczywiście pachną czekoladą, dzięki temu, że zawierają prawdziwe kakao w proszku.




Trwałość cieni jest moim zdaniem super. Na moich powiekach, bez użycia żadnych baz pod cienie, spokojnie wytrzymują ładnych kilka godzin, jednak zauważyłam, że gdy na zewnątrz jest naprawdę ciepło - zaczynają się delikatnie rolować.

Jedyną wadą cieni jest ich cena, sięgająca blisko 200 zł. Tutaj muszę się przyznać, że gdybym nie dostała w prezencie tej paletki, nie wiem czy zdecydowałabym się na jej zakup.

Spotkałam się z wieloma ofertami sprzedaży paletki "Chocolate Bar" w dużo niższych cenach. Wydaje mi się, że wiele z nich to zwykłe podróbki. Często "zrobione" idealnie jak oryginał, ale można to łatwo rozpoznać np. przez literówki w opisach na opakowaniu, krzywe kształty cieni lub/i nieestetyczne umiejscowienie ich w paletce. Dla zainteresowanych na YT możecie znaleźć kilka filmów z info na ten temat. 

Cienie z czekoladowej palety od Too Faced przypadły mi mocno do gustu i regularnie po nie sięgam. Zastanawiam się jedynie nad znalezieniem dobrej bazy pod cienie. Może dzięki takiej, ich trwałość w czasie lata będzie lepsza? Możecie polecić jakiś dobry produkt?

Pozdrawiam!



    

*wpis niesponsorowany

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz